NA URODZINY ANDERSA BODEGARDA
W napisaniu wiersza dla Andersa
nie pomoże poetycka gejsza,
ani rymów częstochowskich pełna gama,
ani dyskursywny film Bergmana,
ani szepty, ani nawet krzyki
i surowe uppsalskie gotyki.
Ani Nobel i nobliwi poeci,
altruiści i apologeci.
Ani zestaw lirycznych ustaw,
ani Karol XVI Gustaw.
Ani Fanny, ani Alexander
i czerwonobiały oleander.
Ani grata i ani persona
i mamona pana Ericssona.
Volvo pisać jedynie w natchnieniu,
w uwielbieniu i w ciepłym odzieniu.
Z absolutem. I z niezmienną wiedzą,
że talenta w tym Andersie siedzą.
By tłumaczyć labirynty poezji,
trzeba czasem korzystać z herezji.
A już na pewno na podnietę,
trzeba z Ariadną wypić setę!
A gdyby tak przetłumaczyć
Andersa na polski,
byłby to dalej Szwed,
ale już nasz. Swojski
|
 |